Real i Barcelona. Jaka przyszłość czeka kluby?
Real i Barcelona – odwieczni rywale
Real i Barcelona to kluby, które od razu przychodzą do głowy, gdy zastanawiamy się nad najbardziej zaciekłymi rywalizacjami. Przez wiele lat ich kibice kłócili się o to, kto jest najlepszy i kto będzie wygrywał następne turnieje. A jak wygląda przyszłość obu tych klubów?
Wygląda na to, że na ten moment w nieco lepszym położeniu jest Real. Można chociażby na dowód wziąć ostatnią Ligę Mistrzów, gdzie drużyna z Madrytu zjadła wszystkich przeciwników. Barcelona niestety bardzo szybko odpadła, ale na pocieszenie wygrała inny turniej. Chodzi oczywiście o puchar króla, z czego wiele osób się nabija. Barcelonie zarzuca się, że ten puchar jest jedynie nagrodą pocieszenia, która i tak nie rekompensuje kiepskiej gry w lidze mistrzów.
Kto ma większą motywację?
Niby Real osiąga ostatnio więcej sukcesów, ale Barcelona ma pewną broń w zanadrzu. Chodzi o motywację. Po tych wszystkich porażkach w ostatnim czasie zawodnicy z Katalonii mają dużo powodów, żeby wzmóc swoje zaangażowanie w treningi. To może brzmieć nieco sarkastycznie, ale tak faktycznie jest. Wygląda to trochę tak, jak w polityce. Im większe poparcie ma dana partia, tym mnie się musi starać. Czasem więc niska pozycja może się okazać bardzo dobrym motorem napędowym.
Real ciągle na szczycie
Kibice Realu mają teraz faktycznie powód, aby wywyższać się nad swoimi rywalami. Fakty są takie, że górują oni nad drużyną z Barcelony i bardzo mocno. Katalończycy będą potrzebowali wiele lat, aby odzyskać swoje poważanie. Poza tym dotyka to nie tylko kibiców Realu, ale można zauważyć pewną tendencję u fanów piłki ogólnie. Coraz więcej osób zaczyna sympatyzować z Realem, nawet jeśli wcześniej nie byli miłośnikami tego klubu. Mogłoby się wydawać, że to ci słabsi powinni wzbudzać więcej współczucia i sympatii. Okazuje się jednak, że w rywalizacji sportowej to tak nie działa i Barcelona powoli odchodzi w cień. Nie ma jednak co wyciągać zbyt pochopnych wniosków, ponieważ przed oboma drużynami jeszcze wiele lat. W końcu sytuacja może się odmienić.