Widzew bogatszy o kolejne punkty
Widzew Łódź zanotował kolejny sukces. W sobotnim spotkaniu z Resovią Rzeszów widzewianie nie dali szans gościom pokonując ich 2:0. Tym samym zespół wzbogacił się o kolejne trzy punkty w tabeli.
Po tym spotkaniu łączna liczba punktów drużyny wzrosła do 16. Jest to cały dorobek zespołu zdobyty w dotychczasowych 12 pierwszoligowych meczach od początku obecnego sezonu. Bramki dla Widzewa strzelili w tym spotkaniu Patryk Mucha w 64 minucie oraz uznany za najskuteczniejszego zawodnika Marcin Robak w 82 minucie. Dla tego ostatniego był to już piąty w sumie gol w bieżącym sezonie ligowym. Trener Enkeleid Dobi ma więc niewątpliwie powody do zadowolenia oraz satysfakcji z kierowanej przez niego drużyny.
Nieobiecujący start
Początek spotkania dla Łodzian nie był zbyt pomyślny. Mecz z Resovią rozpoczął się z animuszem i już 4 minuta przyniosła pierwszą zmarnowaną niewykorzystaną okazję na gola. Odpowiedzią rywali była zdecydowana akcja ofensywna, która jednak zakończyła się trafieniem w poprzeczkę oraz nietrafionym strzałem do bramki w wykonaniu Sebastiana Zalepy z zaledwie kilku metrów. Odpowiedź gospodarzy była równie zdecydowana. Ładna składnie przemyślana akcja jednak zakończona bez większego sukcesu. W kulminacyjnym momencie Mateusz Michalski, pozostając sam na sam z bramkarzem gości, Wojciechem Danielem, nie zdołał jednak się przebić. Kolejną próbę podjął w 34 minucie Daniel Tanżyna celując wprost w bramkarza gości. Ten jednak również skutecznie zatrzymał piłkę na jej drodze do bramki a niedługo później powtórzył obraniając dobitkę w wykonaniu Krystiana Nowaka.
Dobra passa
Wraz z początkiem drugiej połowy sytuacja zaczęła bardziej sprzyjać gospodarzom. Pierwszy strzał w drugiej połowie posłany z pięciu metrów przez Marcina Robaka co prawda chybił trafiając w poprzeczkę, lecz już w 64 minucie spotkania Patryk Mucha zdołał wbić piłkę do siatki rywali. Na kolejny sukces nie trzeba było długo czekać. Niecałe 20 minut później celny strzał powtórzył Marcin Robak zwiększając przewagę gospodarzy do dwóch goli. Wynik 2:0 utrzymał się już do końca spotkania i Widzew nie dał już rywalom szans na odrobienie strat.